Opisując dzisiaj stan Jasia zacytuję lekarza: "Stan Dyrka Jana uważam dzisiaj od rana za zadowalający. Widać, że ruszanie shunta (czyli klipsa) Mu służy". Z sikaniem też nie jest źle. Jaś został przeniesiony na inna salę Intensywnej Opieki Kardiochirurgicznej, bo ta na której był do tej pory ma być remontowana.
Jasiu jesteś bardzo dzielnym Maluszkiem.To bezgraniczna wiara i miłość Twoich Rodziców jest dla Ciebie najlepszym lekarstwem.Oby tak dalej Słodziaku
OdpowiedzUsuńTak trzymaj Słoneczko kochane!!!!
OdpowiedzUsuńTRZYMAJ SIĘ DZIELNY WOJOWNIKU :D
OdpowiedzUsuń