1% dla JASIA

1% dla JASIA

środa, 20 lutego 2013

Dzisiaj o godz. 18.05 odszedł nasz kochany Synek. Choroba okazała się być zbyt ciężka dla naszego Dzielnego Wojownika. Śpij w spokoju nasz Aniołku.

5 komentarzy:

  1. Nie możemy w to uwierzyć, brakuje słów, bo do końca wierzyliśmy , że Jasiu z tego wyjdzie. Proszę przyjąć wyrazy głębokiego współczucia!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Serce sie kraje.Brakuje słów, bo co można powiedzieć w takiej chwili... Jasiu śpij spokojnie, a rodzicom wytrwałości, bo w życiu wszystko jest "po coś"...

    OdpowiedzUsuń
  3. Serce się kraje na tą smutną wiadomość!Wyrazy współczucia

    OdpowiedzUsuń
  4. Śledziłam Waszą historię i głęboko wierzyłam, że wszystko skończy się dobrze, widać Bóg miał inne plany. Wasz Maluszek jest teraz w niebie. Bądźcie silni!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ściskamy Was mocno, Jaś walczył dzielnie- prawdziwy z Niego wojownik:)
    ale widocznie Bóg miał co do niego i do Was inne plany. Teraz trzeba czasu... Ja wierzę, że jest mu dobrze w Niebie , tak samo jak naszemu synkowi Tomkowi ( który zmarł 16 maja 2012 po 52 min życia/bycia, na tym świecie)..
    Bądźcie silni i nie traćcie wiary
    Pozdrawiamy
    Ania, Szymon Zosia

    OdpowiedzUsuń